Wujek Google zawiódł, ale wg dict.pl "baster" to "gruszka do odciągania tłuszczu". Jest zapewne w każdym angielskim i amerykańskim domu, w Polsce jakoś nie widziałam, by ktoś używał (ale ja nie bywam często w polskich kuchniach). To taki sprzęt do odciągnięcia tłuszczu i polania nim pieczonego mięsa.
Często używany jako pomoc Montessori, wykorzystywany do wzmacniania mięśni całej dłoni. Zadanie polega na przeniesieniu wody z jednej miski do drugiej przy pomocy tytułowej gruszki. Gagatki uwielbiają!
o widzisz nie widziałam wcześniej takiego urządzenia muszę poszukać, dzięki
OdpowiedzUsuńrozejrzyj się, powinnaś znaleźć w pierwszym lepszym sklepie
UsuńAle fajny sprzęt. W kuchni by się przydał - zawsze kombinuję, co zrobić, by się nie poparzyć... A i później dla Staśka do ćwiczenia rączki. Trzeba poszukać...
OdpowiedzUsuńoj bardzo przydatny!
Usuń