wtorek, 5 listopada 2013

Święta idą!!!

Od prawie miesiąca (tak, MIESIĄCA!!!) jesteśmy bombardowani ofertą świąteczną. Jednak teraz, po Halloween, machina ruszyła pełną parą! N stara się być na bieżąco, w związku z czym kilka dni temu ubrała już choinkę...

...z bombkami, łańcuchem i lampkami. Uwielbiam jej pomysły :-)


I tak się zastanawiam, jak ja mam dzieciom wytłumaczyć, że do Świąt to jeszcze ho ho i jeszcze dłużej?

4 komentarze:

  1. A ja lubię to oczekiwanie. I przyznaję, że nastrój świąteczny ogarnia mnie już w listopadzie, kiedy zaczynamy nasze przygotowania do świąt - czyli piernikowe ciasto, które musi "leżakować".
    To buszowanie po blogach, sklepach internetowych w poszukiwaniu najpierw inspiracji, a potem już prezentów.
    I koniecznie - razem z dziećmi - jakiś koncert okołoświąteczny lub wyjście do teatru.
    Kocham, kocham, kocham ten czas! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię to oczekiwanie, ale niekoniecznie w połowie października, kiedy to w większości sklepów pojawiła się oferta świąteczna, obecnie rozbudowana do drastycznych rozmiarów. Nawet listopad niekoniecznie, myślę że czas Adwentu jest wystarczający ;-) A w zeszłym roku na ponad tydzień przed Bożym Narodzeniem miałam problem, żeby lampki na choinkę gdzieś dostać.

      Lubię przygotowania do Świąt, rodzinne pieczenie pierniczków, szykowanie z dziećmi ozdób na choinkę itp. Ale niekoniecznie lubię codziennie odpowiadać 4-latce, że Święta to jeszcze nie teraz ;-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...