Niedawno przygotowałam dla V pudełko z otworami do wrzucania/wkładania przedmiotów. Jest to pomoc inspirowana montessoriańskimi imbucare boxes. V opanował już pojedyncze sortery, radzi też sobie dobrze z jednym poczwórnym, najwyższa pora na nowe wyzwania i zajmowacze czasu.
Puszkę po jedzeniu obkleiłam niebieskim papierem, przedmioty do wrzucania staram się utrzymać w jednym lub zbliżonym kolorze. W pomocach Montessori duży nacisk kładziony jest na to, by były stonowane, przyjemne dla oka.
Niestety V nie umie jeszcze sam otworzyć pudełka, przez co po skończonym ćwiczeniu wymaga pomocy innych osób. Zdecydowanie lepsze są zabawki, z którymi dziecko może pracować zupełnie samodzielnie.
Pudełko jest jedno, raz na kilka dni wymieniam przykrywkę.
Duże guziki/żetony
Tak wygląda pomoc Nienhuisa
Tak wygląda nasza domowa podróbka
Patyczki z zestawu Spielgaben
Patyczki do lodów
środa, 28 stycznia 2015
środa, 21 stycznia 2015
DIY szorstkie tabliczki
A właściwie "tabliczki szorstkie i gładkie" oraz "pary szorstkich tabliczek". Wyobrażacie sobie taki tytuł postu? ;-)
Są to pomoce Montessori kształtujące zmysł dotyku. Tabliczki mają za zadanie uwrażliwić palce dziecka poprzez kontakt z powierzchniami gładkimi i szorstkimi. Przygotowują do późniejszej pracy z szorstkimi literami i cyframi. Przeznaczone są raczej dla młodszych dzieci (3+), przygotowałam je głównie z myślą o S (i przyszłościowo V), N w ogóle się nimi nie interesuje.
Do przygotowania tabliczek użyłam pianki plakatowej (z ang. foam board) oraz papieru ściernego pięciu różnych ziarnistości - od grubo- po drobnoziarniste (moje firmy 3m, zależało mi na w miarę spójnej kolorystyce).
Tabliczki szorstkie i gładkie
To zestaw trzech tabliczek, w których powierzchnie szorstkie przeplatają się z gładkimi.
Pierwsza tabliczka - połowa powierzchni jest szorstka, połowa gładka
Druga tabliczka - naprzemienne pasy szorstkie i gładkie
Tabliczka trzecia - stopniowanie szorstkości; pięć pasów o różnej ziarnistości
Przed pracą z szorstkimi tabliczkami (i literami/cyframi) dziecko powinno umyć ręce.
tabliczka 1
Kładziemy tabliczkę na macie przed dzieckiem, szorstką powierzchnią u góry, gładką u dołu. Delikatnie przejeżdżamy opuszkami palców po powierzchni szorstkiej (z lewa na prawo), a następnie po gładkiej. Dotykając papieru ściernego, mówimy "szorstkie". Kiedy dotykamy gładkiej pianki, mówimy "gładkie".
tabliczka 2
Prezentacja analogiczna do tabliczki pierwszej.
tabliczka 3
Tabliczkę ustawiamy tak, by najbardziej szorstki papier znajdował się na górze. Przesuwając palcami po kolejnych paskach mówimy odpowiednio "szorstkie", "mniej szorstkie" itd.
Wariacją pracy z tabliczkami jest poszukiwanie powierzchni gładkich i szorstkich w otoczeniu dziecka.
Pary szorstkich tabliczek
Pary szorstkich tabliczek powinny być wprowadzone po tabliczkach szorstkich/gładkich. Zestaw składa się z pięciu par tabliczek, każdej pokrytej papierem ściernym różnej grubości (te same, co przy trzeciej tabliczce szorstkiej/gładkiej).
Zadaniem dziecka jest dobranie tabliczek w pary, poprzez dotykanie i porównywanie ich szorstkości. Najlepiej, by dziecko wykonywało to zadanie z zasłoniętymi oczami, żeby rzeczywiście dobierało w pary używając zmysłu dotyku, a nie porównując kolory papieru ściernego. Ale cóż... Gagatki zasłoniętych oczu mieć nie lubią, a jak same zamykają to i tak co chwilę podglądają. M.in. dlatego warto poszukać papierów zbliżonych kolorystycznie, by te pary nie były oczywiste na pierwszy rzut oka.
Są to pomoce Montessori kształtujące zmysł dotyku. Tabliczki mają za zadanie uwrażliwić palce dziecka poprzez kontakt z powierzchniami gładkimi i szorstkimi. Przygotowują do późniejszej pracy z szorstkimi literami i cyframi. Przeznaczone są raczej dla młodszych dzieci (3+), przygotowałam je głównie z myślą o S (i przyszłościowo V), N w ogóle się nimi nie interesuje.
Do przygotowania tabliczek użyłam pianki plakatowej (z ang. foam board) oraz papieru ściernego pięciu różnych ziarnistości - od grubo- po drobnoziarniste (moje firmy 3m, zależało mi na w miarę spójnej kolorystyce).
Tabliczki szorstkie i gładkie
To zestaw trzech tabliczek, w których powierzchnie szorstkie przeplatają się z gładkimi.
Pierwsza tabliczka - połowa powierzchni jest szorstka, połowa gładka
Druga tabliczka - naprzemienne pasy szorstkie i gładkie
Tabliczka trzecia - stopniowanie szorstkości; pięć pasów o różnej ziarnistości
Przed pracą z szorstkimi tabliczkami (i literami/cyframi) dziecko powinno umyć ręce.
tabliczka 1
Kładziemy tabliczkę na macie przed dzieckiem, szorstką powierzchnią u góry, gładką u dołu. Delikatnie przejeżdżamy opuszkami palców po powierzchni szorstkiej (z lewa na prawo), a następnie po gładkiej. Dotykając papieru ściernego, mówimy "szorstkie". Kiedy dotykamy gładkiej pianki, mówimy "gładkie".
tabliczka 2
Prezentacja analogiczna do tabliczki pierwszej.
tabliczka 3
Tabliczkę ustawiamy tak, by najbardziej szorstki papier znajdował się na górze. Przesuwając palcami po kolejnych paskach mówimy odpowiednio "szorstkie", "mniej szorstkie" itd.
Wariacją pracy z tabliczkami jest poszukiwanie powierzchni gładkich i szorstkich w otoczeniu dziecka.
Pary szorstkich tabliczek
Pary szorstkich tabliczek powinny być wprowadzone po tabliczkach szorstkich/gładkich. Zestaw składa się z pięciu par tabliczek, każdej pokrytej papierem ściernym różnej grubości (te same, co przy trzeciej tabliczce szorstkiej/gładkiej).
Zadaniem dziecka jest dobranie tabliczek w pary, poprzez dotykanie i porównywanie ich szorstkości. Najlepiej, by dziecko wykonywało to zadanie z zasłoniętymi oczami, żeby rzeczywiście dobierało w pary używając zmysłu dotyku, a nie porównując kolory papieru ściernego. Ale cóż... Gagatki zasłoniętych oczu mieć nie lubią, a jak same zamykają to i tak co chwilę podglądają. M.in. dlatego warto poszukać papierów zbliżonych kolorystycznie, by te pary nie były oczywiste na pierwszy rzut oka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)